Jak bąbelkowa folia, w której przychodzą produkty z allegro.

​Bąbelkowa folia Co sądzicie o złudzeniach? To temat z "365 dni mocy" do przerobienia na dziś. Podejrzewam, że większość z nas odpowie bez wahania, że woli najbardziej okrutną prawdę, niż złudzenia. A ja prowokacyjne zapytam, czy aby na pewno?... 
Znam ludzi, którym złudzenia ocaliły życie, ale też takich - którym zniszczyły związki...
Chciałabym usłyszeć Twoje zdanie w tej sprawie 😘

​Jest z nimi jak z dziewictwem. Każdy z nas je miał, nieliczni je zachowali, większość utraciła. ZŁUDZENIA
Czy są dobre, czy złe? Zanim je do końca potępisz, ugryź się w język, żebyś później nie żałował. Sięgam do swoich doświadczeń. Najpierw jednak coś ustalmy. Traci się je zazwyczaj nagle i wtedy właśnie leci się głową w dół. To olbrzymi szok dla organizmu, nie tylko psychiczny. Towarzyszy mu mnóstwo fizycznych symptomów. Mogą one nas zwyczajnie zabić. Jestem optymistką - realistką. Zawsze chcę wiedzieć na czym stoję, a gdy grunt chybotliwy - żywić nadzieję, że się temu zaradzi. Na początku karmię się taką nadzieją, może to właśnie moje złudzenia?
Może to właśnie broni mnie przed rozpaczą?
Pozwala poukładać w głowie mnóstwo wątpliwości?
Daje chwilę czasu, by wzmocnić ducha walki we mnie? 
Tak, żywimy się złudzeniami.
Dajemy kredyt zaufania. Żonie, mężowi, dziecku, politykom. 
To taki okres karencyjny. Jego definicja podręcznikowa brzmi:
"Jest to określony przepisami okres, jaki ma upłynąć, aby coś mogło nastąpić,albo zanim coś będzie musiało nastąpić" 
Jest okres pomiędzy świętym spokojem, a spadaniem w dół. 
Ale znam też osoby, które nigdy nie pożegnały się ze swoimi złudzeniami. Żyją w rozdarciu, akceptują ciągłe powroty, wierząc, że się partner zmieni, nawroty nałogów, chamstwo pracodawcy w nadziei, że kiedyś wyjdzie z niego człowiek. 

Ale człowiek nie wychodzi.
Partner się nie zmienia.
Dziecko nie przestaje ćpać.

Z takimi złudzeniami pozbądź się już dziś. One niczego już nie chronią. One niszczą. Głównie Ciebie, ale także ich. Z takich złudzeń się otrząśnij i działaj.
Do tych rozmyślań skłonił mnie mój "cytat na dziś" 
​
Złudzenia, złudzenia, złudzenia.
Taka folia bąbelkowa, w którą zawinięte przychodzą do Ciebie rzeczy z allegro. Chronią przed uszkodzeniem, złamaniem, utratą sił. 
Są kłamstwem w najczystszej postaci. A może sposobem na przeżycie? 
Złudzenia jako bufor bezpieczeństwa: niektórzy, gdy się z nimi rozstają, ciągle jeszcze wegetują, lecz przestają już żyć.
"365 dni mocy"